schody
Data dodania: 2012-05-18
Na strych miałam mały wyłaz. Z praniem by się weszło gorzej było zejść. Mąz szybko podłapał pomysł na wykucie dziury na schody na strych...i powstała wielka, przerażajaca dziura.
Która od wczoraj zaczyna nabierać wyrazu. Nasz schodziarz robi schody i wszystko zaczyna mniej przerażać. Z parteru na piętro schody na beton z podstopnicami, z piętra na strych narazie wiszą z prześwitami, ale mają też być podstopnice ...narazie kompletnie nie wiem jak to będzie wyglądać.
podstopnice
schody całkowicie zakrywają " dziurę", narazie trzeba wchodzić w kapciach.